
Z nieco innej beczki – śluby w otoczeniu lasu:)
Dziś, przeglądając aktualności na portalu RDLP Białystok natknęłam się na artykuł pt. „Zaślubiny w środku lasu”. Większość romantyków marzy, aby ich ślub odbył się w plenerze…mało kto jednak wie, że jest to możliwe. Nam się udało:D
Wspomniany wyżej artykuł można przeczytać na stronie:
Mnie miłością do lasu zaraził mnie mój mąż. Nie wyobrażaliśmy sobie innego ślubu jak tylko w plenerze. W ogóle nie śniło nam się, że to możliwe w Polsce. Nadleśnictwo Ełk posiada świetny ośrodek – w Malinówce. Jest tutaj kaplica, w której można, oczywiście po dopełnieniu pewnych formalności w parafii panny młodej, wziąć ślub kościelny. Kaplica jest poświęcona, odbywają się tutaj normalne msze w sezonie, więc problemów ze zgodą biskupa nie ma. Ślub cywilny w plenerze jest sprawą na pewno łatwiejszą.
Polecam Malinówkę, ponieważ to magiczne miejsce. Spełniło się nasze marzenie. Nie baliśmy się deszczu, kazaliśmy uzbroić się gościom w parasolki;) Troszkę pokropiło na nas na początku, ale podobno deszcz to dobry znak;) Kaplica była pięknie przystrojona. Klimat był niesamowity i niepowtarzalny. Zielono, bajecznie. Gdybym miała teraz powtarzać (oczywiście tylko z moim mężem;) ) przysięgę, to na pewno wybrałabym znowu kaplicę letnią w Malinówce.
Jeśli ktoś jest chętny, to prosze pytać, odpowiem co i jak. Na naszej stronie jest też spacer po Óśrodku w Malinówce. Wesela także organizują. A może znacie inne takie miejsca w Polsce???
Tutaj 360st z kapliczki. Trochę się ładuje, więc cierpliwości:
Ostatnie komentarze